Prawdziwa magia zaczyna się tutaj
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
też chcesz takie łóżko ?
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-No nie wiem xDD musiałbym się namyślić ;p ale obecnie skupmy się na tobie xD
Offline
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
no ja kupuje tą szafe i te łóżko xD
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-No to sie wyśpisz na takim 3 osobowym xDD
Offline
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
heh.. ciekawe z kim
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Nie wiem nie wnikam xDD
Offline
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
hah..
Sama będę spać xD
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Ahaa ;p No dobra to idziemy do kasy ? xD
Offline
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
no tak...
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-No dobra to ja biegne ;pp
*Podchodzi do kasy*
-Chciałbym kupić to trzy osobowe łóżko oraz tamtą szafę obok tego łóżeczka
*Sprzedawczyni się patrzy i mówi : Aż trzy osobowe ? Co pan będzie na nim robił ??*
*Po złapaniu buraka odpowiadam*- Nie Pani sprawa
*Kładę 2000 galeonów na blat*
Offline
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
yyy.. Co Ty robisz??
To moje zakupy.. xD
Ja płace xD
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Niee zostaw sobie ^^ postawisz mi najwyżej hmm loda ;p (bez skojarzeń)
*Wyciągam różdżkę kieruję w pakunki Accio Pakunki wleciały na miotłe ;p*
Offline
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
yyyy.. później Ci oddam...
No to gdzie teraz lecimy?
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
*Błyskawica poleciała do twojego pokoju odnieść pakunki*
-Jak to gdzie ? No wiesz na co xDD
Offline
Nauczyciel Transmutacjii/Opiekunka Hufflepuff'u
heh.. no to choć xd
Offline