Prawdziwa magia zaczyna się tutaj
Idę obok ciebie.
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Nie przeszkadzajcie sobie
wzięłam kotkę ocierając łzy
pójdę dalej
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
*Po chwili znikamy ponieważ chwytam cię i teleportujemy się gdzieś indziej*
-Hmm ładny księżyc prawda ?
Offline
Wpatruję się zauroczona w taflę księżyca
-Piękny....
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
usiadłam znów pod drzewem i płakałam
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-No nie taki piękny jak ty....
*Chwytam cię rękoma za twarz i zbliżam swoją twarz do twojej wpatrując ci się w oczy*
Offline
Oddaję spojrzenie.
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Chyba wiesz do czego zmierzam prawda ? *szeptam po cichu*
Offline
-Może mi powiesz?
Odpowiadam szeptem.
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Nie domyślasz sie ??
Offline
-Domyślam, jednak wolę się dowiedzieć, czy moje domysły są słuszne.
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Naomi pojawiła się na ramieniu Harrego i miauczała
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Aha no to zaraz zobaczymy
*Całuję cię w kącik ust*
Offline
Zaczynam całować cię w usta,
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Naomi ugryzła Harrego delikatnie w szyję
Offline