Prawdziwa magia zaczyna się tutaj
Podchodzę pod bramy azkabanu widzę Harrego
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
Kopę lat Dragon....nie wchodź do środka... ;pp
Offline
Zbanowany
zatrzymuję się, i odwracam w Twoją stronę. Patrzę się na Ciebie cały czas sie uśmiechając
Offline
Stoje obok Harrego
Offline
Nauczyciel Quidditcha/Sędzia/Opiekun Slytherinu
Kieruję się do ''znajomych".
Witam!
Offline
Patrzę się na ciebie zza półprzymkniętych powiek.
-Powiedz, czyż nie mam racji?
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Siema
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
Cześć Syriusz
Poczekajcie tu momencik
*Wchodzę do środka idę do celi Misy*
*Otwieram drzwi od Celi i wchodzę do środka zamykając drzwi patrząc na Mise*
Offline
Zbanowany
Kurrwa, ile was tu jest?
Offline
-Wróciłeś....
Podchodzę do Harry'ego.
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Joker za przekleństwo jest kara....*wyciągam różdżkę*
Offline
Co on tam tyle robi.... *Czekam dalej*
Offline
-Harry, zostaw go.
Opieram ręce na twojej piersi.
Chłopaki są jak buraki cukrowe. Słodkie, ale to jednak buraki
Wyobraź mnie sobie; nie zaistnieję, jeśli mnie sobie nie wyobrazisz
Offline
Nauczyciel Zaklęć/Dyrektor/Opiekun Gryffindor'u
-Jak chcesz...*chowam różdżkę*
Offline
Nauczyciel Quidditcha/Sędzia/Opiekun Slytherinu
Eee...
Patrzę na różdżkę.
Nie wiem.
Offline